=============================================================


Witam

Ustaliłem z Kasią ( mimo moich nalegań Kasia chce konto zlikwidować), że gracze z sojuszy Trava przechodzą do sojuszu CrazyS, o zaproszenie proszę pisać do Huberta lub do mnie.

Liczy się czas, wiec proszę o sprawne przechodzenie.

Wszelkie ustalenia odnośnie nazwy, zarządu i zasad na jakich będzemy współpracować określimy po przejściu wszystkich graczy.

Pozostałe sojuszy Travy oczywiście pozostają dale w naszej rodzinie.

Jestem zaskoczona ostatnimi wydarzeniami, ktore zaszly w TRAVIE, ale juz sama nie wiem czy negatywnie czy pozytywnie.
Odnosiliscie, i pewnie odnosic bedziecie, wspaniale sukcesy, milo bylo mi wchodzic i ogladac tak piekne raporty, byliscie i bedziecie zgrana ekipa, ale Kasiu powiedz mi co to bedzie za ekipa bez Ciebie?
Zrobilas wiele dla TRAVY, dzieki Tobie osiagnelismy to co teraz mamy.
Mimo iz nie gram juz z Wami, jest mi przykro ze chcesz zostawic TRAVE i tak po prostu sobie pojsc...
Jako sojusz mieliscie wiele kryzysow, mniejsze, wieksze, lecz nie moge teraz uwierzyc ze tak skonczy sie to wszystko...
Ehh...juz po prostu brakuje mi slow...

Pozdrawiam
Alex

W innym miejscu napisałem już coś na ten temat i zdania nie zmienie!Na mnie nie liczcie bo niby i po co?Do następnej kłutni i kolejnego rozpadu i podziału sojuszu zakończonego tym że najsilnieisi gracze skasują konta?
A efekt będzie taki że nasz sojusz z jednego z najsilniejszych stanie jakąs pipidówką?Ja dziękuje ! Zostaje w travie a co będzie puzniej to się zobaczy , ale napewno nie pozwole żeby moja byłe farmy teraz przez to że sojusz się rozpada robiły sobie farmy z nas a do tego to zmierza!

TRAVA ZOSTAJE I NIE ROZPADA SIĘ !!!   KONTA NIE KASUJEMY !!!

PROSZĘ O ZACHOWANIE SPOKOJU.

Pozdrawiamy - Alkohol

no ulzyło... :)

mi tam sie tez w TRAVIE podoba choc jestem od niedawna, ja nie odejde

żenua..................................................................

Czyli mam pisać do Huberta o to zaproszenie??

JA ZOSTAJE W TRAVIE! NIE MA INNEJ OPCJI!!! Na szczęście już nieaktualne!

no ja tak samo podoba mi sie w tym sojuszu i chociaz pisze prace magisterską to i tak bede trwac do konca tej edycji :D

słuchajcie kłótnie zawsze są i bedą  podziwiam Tych którzy wiele czasu spędzaja w trawie ja gram czasmi bo lubię i powiem szczerze ze zaskoczony jestem ze Ci najlepsi z najlepszych chcą kasować konta
Pozdrawiam Wszystkich i proponuję wraz z chwilą wolnego połaskotać zmysły trawą
Pozdrawiam :) miło się sexi w trawie

hm hm hm

Tak,to prawda co wyżej napisał  Marcin.Rozmawialiśmy na ten temat.Szczerze-mam dość takich sytuacji,gdzie ktoś obraża się o byle co..i to w grze :(.Proszę Was-więcej dystansu  do tego i nauczcie się czegoś takiego jak kompromis.

Prawdą jest też to iż ostatnią rzeczą,której pragnę jest to by Trava zwiędła.

Moja propozycja jaką przedstawiłam była taka- byście tutaj wrócili...Ja bym się spokojnie wycofała ,tak by nie burzyć porządku w Travie.

Ta gra ma radować,bawić-a stwarzane są problemy tam gdzie nie powinno ich być-to nie wojsko,nie szkoła,nie zakład pracy.

Marcinie-ktoś napisał o EGO własnym EGO,fakt włożyłam w Travę mnóstwo czasu,serca i energii.Podstawą dla mnie są ludzie-nie zależy  mi na stanowiskach..w radzie nie muszę być.

zostaję :)

ja zostaje pierdole (za przeproszeniem ) zmieniać sojusze jak rękawiczki .... niech sie dzieje co chce ja i tak z travy nie odejdę a że Zara zostaje to wielki + wiec zostaje i robie co mogę

i ja zostaje

rowniez

ja  jeszcze na dobre nie zapuscilem korzonkow  nie mam zamiaru dac sie przesadzac  a tu zielono mi

JA ZOSTAJĘ

poczekajcie do CUDU :) a no wtedy to nerwówka będzie i kłótnie :)  w najlepszych i najsilniejszych sojuszach ścięcia są , były i będą , nie obrażając kolegów ale mocniejsi gracze odchodzili i to nawet tydzień przed zbudowaniem CUDU . więc od początku musimy się do tego przyzwyczajać

Zakładam, że są jeszcze inne rozwiązania choć likwidacja Travy to chyba najgorsze rozwiązanie

na s11  cudy budowaly w zasadzie 2 koalicje  mialy po 3-4 osady z cudami   mysle ze i tu przyjdzie czas na zmiany w skladach sojuszy  tylko najsilniejsi beda mieli szanse na budowe cudu

nie czaje o co chodzi

Nawet wołami mnie z Travy nie wywleką. Dobrowolnie nie odejdę :p

Zostaję. :rock:

Cześć Marcinie!

Czy nie uważasz, że troszkę przesadzacie? Cały sojusz na Was czeka, a Wy się na nich wypinacie? PROSZE wróccie do nas! Ty i Hubert stanowicie trzon trawy - nie wyobrażam sobie jej bez Was. Jeszcze raz Proszę Was WRÓĆCIE!

AFRO

Napisałem do Marcina coś takiego. Mam nadzieję, że pisałem w imieniu wiekszości w sojuszu... Decyzja należy do nich...

Zostaje i niech byk na byka skacze

...jest ryzyko jest zabawa,chyba wystapiła nie do konca wyjasniona popelina:)...nawet sie rymuje

freez15 napisał:

Cześć Marcinie!

Czy nie uważasz, że troszkę przesadzacie? Cały sojusz na Was czeka, a Wy się na nich wypinacie? PROSZE wróccie do nas! Ty i Hubert stanowicie trzon trawy - nie wyobrażam sobie jej bez Was. Jeszcze raz Proszę Was WRÓĆCIE!

AFRO

Napisałem do Marcina coś takiego. Mam nadzieję, że pisałem w imieniu wiekszości w sojuszu... Decyzja należy do nich...

Obawiam się,że zadecydowali-LP6

Już ma dość tych nie jasności.

Ciekawe jest to, że najbardziej zajadli w sądach są gracze co najmniej wiedzą.

Alko cieszę się, że wróciłeś na forum- ja liczyłem, że będzie to za jakiś tydzień, a tu proszę nie minęło 48 godzin i jesteś już w Travie.

Kasiu najpierw przekonuje Cię przez kilka godzin w nocy abyś został w sojuszu, Ty kategorycznie stwierdzasz, że nie wrócisz, że kończysz przygodę z Travianem, małe tego rano dnia następnego mi to potwierdzasz, jednakowoż już w ciągu dnia kontaktu zemną unikasz, a jak pisze post na forum ustalony przez nas to Alko piszę że te ustalenia nie są już aktualne.

Nic to że, nie ma Alko na forum- i że pisze to z Twego konta.

"Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało."

Te stare słowa chyba najlepiej oddają sytuację, jaka zaistniał w Travie.

Kasiu piszesz mi, że dobro Travy leży Ci na sercu. Zapewniam Cię że mnie również inaczej nie robił bym tego forum, nie siedziałbym na TT analizując kto kiedy i jak, nie spędzał bym bezsennych nocy na rozmowach z ECO aby Felek mógł u nas zostać, nie przekonywał bym ECO, że Trava to dobry sojusz i nie wolno zrywać z nim paktu- choć nawet teraz takie propozycje były.

Powiedz mi proszę Kasiu jakbyś się poczuła jakby osoba którą bardzo lubisz i szanujesz, osoba z którą grasz na "kurniku", z którą godzinami rozmawiasz, której się zwierzasz, której opowiadasz o sprawach prywatnych (osoba która namawiała by Cię abyś zaczęła dowodzić) napisał by Ci po zmianie opisu sojuszu : "Że Trava staje się sojuszem farm co gówno może" przy czym powodem jej odejścia ze stanowiska w radzie były  stosunki z ECO; i jak udaje się zachować gracza co stał się kością nie zgody- padają takie słowa.

Powiedz mi jaki jest próg po którym można podjąć decyzję o odejściu.

Obiecałem że Hubert nie będę w to wciągał i słowa dotrzymam, ja mogę być warchołem siejącym burzę niechaj tak będzie, ale powiedz mi dlaczego Hubert odszedł pierwszy z Travy( zostawiając odpowiednią wpis na forum?) Ten sam Hubert, który odchodząc z Travy jako Hubal uratował wam wojsko.

Znamiennym jest, że gracze, którzy mało wiedzą dużo mówią - prosiłem Cię Kasiu abyś nie pozwoliła na nas łajać bo nie zasłużyliśmy na to......... ale chyba moja prośba zbyt wygórowana była.


Mógłbym pisać całą noc ale nie widzę wiekszego sensu, Marcin to ten zły i niech tak zostanie.

Wedlug mnie naleza sie jakies slowa wyjasnienia. Moze i nie gram juz, ale osoba ktore wciaz sa przyda sie choc odrobina wiedzy o tym jakie wydarzenia maja miejsce w TRAVIE.

Jak do tej pory wiem nie wiele, ale dosyc by wypowiedziec sie szczerze na ten temat.
Nie bede ukrywac zlosci, nie bede sie cenzurowac.....zaczyna mnie to powoli wkurwiac.
Mowiac te slowa mam na mysli, 'odchodze, przestaje grac w traviana itd...', a po kilku dniach, 'wrocilam/em, cieszcie sie i radujcie...'..
Jaki to ma cel?
Namieszanie graczom w glowach czy jak? A moze chcecie uslyszec slowa 'Oh, nie odchodz, jestes wspaniala/y, co bez Ciebie zrobie?'
A potem juz rozpieszczony/a komplementami wraca, w chwale i znow, sytuacja sie powtarza...
MAM JUZ TEGO PO DZIURKI W NOSIE!
Patrzycie jedynie na siebie, a nie na to co bedzie dobre dla innych...

To tyle.
Alex

No_Name napisał:

Wedlug mnie naleza sie jakies slowa wyjasnienia. (...) ale osoba ktore wciaz sa przyda sie choc odrobina wiedzy o tym jakie wydarzenia maja miejsce w TRAVIE.

Według mnie to najważniejsza część tego posta. Słucham Was jak świnia grzmotu... Założyliście sobie PIS i PO i bawicie się w "wojnę na górze"? A może to już kampania prezydencka?

Weźcie dupy w troki i zajmijcie się sojuszem, albo oddawajcie zabawki i s......  siać ferment w innej piaskownicy.:wkurzony:
Janek

...a ja proponuje niech kazdy zajmie sie swoimi zadaniami w grze a nie bedziemy ciagnac temat po co na co dlaczego,kto z kim itp itd....to nie przesluchania na komendzie zeby jedni sie tlumaczyli potem drudzy i tak wkolo....jest jak jest a życie w Travie toczy sie dalej:)

Wybaczcie-zamykam wątek.

Szczerze -zaczyna się robić z tego nie potrzebny zamęt.:(

Bardzo nie lubię takich sytuacji, nie czuję się komfortowo , mając wyjaśniać czegoś-co  mnie tak naprawdę nie tyczy.

Marcinie - dla mnie powody do  opuszczenia sojuszu są bardzo trywialne :(.Poczułeś się urażony-wystarczyło wyjaśnić.To jest  tylko gra..proszę o dystans.Każdy z Nas jest inny-ale nie jest to  powodem do podejmowania takich ani innych kroków.

Przyznaję iż czasami mam dość-jestem tylko człowiekiem...pisałam już gdzieś iż ta gra ma sprawiać przyjemność...a bycie arbitrem już dawno  mnie nie cieszy.Chciałam zrezygnować-powodem były tylko i wyłącznie waśnie pomiędzy graczami...tak naprawdę gra nie jest warta tej świeczki.

Co do Twojej osoby-szacunek za każdą chwilę spędzoną przy wkładzie dla Travy.

Jeśli miałby nastąpić rozłam- Trava by nie przetrwała...zdaję sobie sprawę.Więc jedyne co możemy zrobić..to siać Travę dalej :).

I na koniec -wiesz Marcinie iż Travniki chcą Twego powrotu.